Zestaw biżuterii ślubnej (choć niekoniecznie :D ): bogata kolia i delikatne kolczyki.
Podczas pracy tak ładnie przyświecało słoneczko, że musiałam to uwiecznić...
Kolia i kolczyki gotowe:
Inspiracją do stworzenia kompletu była postać Białej Królowej z filmu w reżyserii Tima Burtona, odegrana przez Anne Hathaway:
Choć film, to nie książka (może w oryginale Biała Królowa byłaby inna w mojej wyobraźni?... a może w książce jej wcale nie ma? hmmm... ), to jednak zgłaszam pracę:
WYZWANIE
WYZWANIE
:)
Piękny komplet, kolia wprost niesamowita, dziękuję za zgłoszenie do wyzwania w Szufladzie.
OdpowiedzUsuńCoś pięknego! Nie mogę się napatrzeć! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! To pierwsze komentarze na moim blogu, nawet nie wiecie ile radości mi sprawiają :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda :) Ciekawa inspiracja :) Powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńPrzecudna kolia!
OdpowiedzUsuńJak z owocem granatu, normalnie smakowita! :)
Pozdrawiam szufladowo!
Świetna kolia!:) życzę powodzenia w wyzwaniu
OdpowiedzUsuńCudowny komplet, misterna praca, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudeńko! będę tu chyba zaglądać regularnie:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe komentarze :D Oj, jakbym ja chciała mieć więcej... duuuużo więcej czasu dla koralików! :( Ale dni się robią coraz dłuższe, słońce zagląda w okna - trzeba brać się do roboty! :D
OdpowiedzUsuń